piątek, 12 listopada 2021

„Obsesja piękna” Renee Engeln – książka, którą każda kobieta powinna przeczytać

Obsesja piękna
dr Renee Engeln

Gatunek: poradnik
Rok pierwszego wydania: 2018
Liczba stron: 416
Wydawnictwo: W.A.B.

Życie kobiet wyglądałoby zupełnie inaczej, gdyby wykorzystały energię i troskę, jakie poświęcają swemu wyglądowi, aby uczynić świat lepszym. 
 

Opis wydawcy

Obrazy szczupłych kobiet o doskonałej cerze i lśniących włosach towarzyszą nam od najmłodszych lat. Bywa, że nawet pięcioletnie dziewczynki świadomie kontrolują swoją wagę. Renee Engeln w swojej przełomowej książce „Obsesja piękna” wyjaśnia, jak ciągłe monitorowanie własnego wyglądu – tak powszechne w czasach Facebooka i Instagrama – negatywnie wpływa na życie kobiet i podkopuje ich zdrowie, dobre samopoczucie i finanse. Podprogowe nękanie doskonałym wizerunkiem powoduje u kobiet depresję, redukuje ich ambicje, obniża zdolności poznawcze, wywołuje lęk przed naturalnym procesem starzenia się, a także zaburzenia w odżywianiu. Walka z potęgą mediów jest z założenia nierówna. Nie jesteśmy jednak całkiem bezradni. Dzięki tej książce nauczymy się, jak porzucić krzywdzące schematy myślenia, zmienić sposób postrzegania swojego ciała, odwrócić się od lustra i zamiast się w nim przeglądać – zacząć działać.  


Moja recenzja

Zdarzyło Wam się rozważać czy warto wyjść na imprezę/spotkanie z przyjaciółmi, bo pojawił się nowy wyprysk na twarzy bądź fałdka na ciele, przez co czułyście się nieatrakcyjnie? Czy widząc zdjęcia w mediach społecznościowych bądź oglądając reklamy porównujecie się do widzianych postaci? Dużo czasu i pieniędzy poświęcacie na kwestie związane z wyglądem? Jeżeli na jakiekolwiek pytanie odpowiedź brzmi: tak, to nie jesteście same. Większość kobiet zostaje dotknięta obsesją piękna, nawet jeżeli nie jest tego świadoma, a poradnik doktor Engeln pokaże nam, że we współczesnych czasach to zjawisko nadal ma się świetnie.

Muszę przyznać, że sama wiele z opisanych w książce sytuacji znałam ze swojego życia, przykładowo to katowanie się zdjęciami innych, porównywanie się i wstyd przez to, że tak daleko się ma do ideału urody. W ostatnich latach staram się nad tym trochę pracować, zauważam, że wiele z moich czarnych myśli nie prowadzi do niczego dobrego, a po prostu mocno psuje mi samopoczucie. Zatem warto te siły spędzane na męczeniu się skierować w inne miejsce. Po przeczytaniu Obsesji piękna widzę jednak, że jeszcze długa droga przede mną, ale jedno jest pewne – czuję się zmotywowana, żeby z tymi przeklętymi głosami w głowie walczyć.

Doktor Renee Engeln w swoim poradniku spełni główne założenie gatunku, czyli przekaże czytelniczkom kilka rad jak w świecie ogarniętym obsesją piękna z tymi szkodliwymi przekonaniami walczyć. W treści książki zostaną przedstawione wyniki wielu przeprowadzonych badań, które pomogą nam otworzyć oczy na mechanizmy współczesnego świata. Na początku dowiemy się, że już wśród najmłodszych dziewczynek największą obelgą jest „jesteś gruba i brzydka”, tak jakby to od urody był uzależniony cel naszego życia. I w ten sposób, cały czas słuchając o tym czy jesteśmy wystarczająco szczupłe, czy mamy filigranowe noski, czy nieskazitelną cerę ta obsesja zaczyna wpływać na nasze życie.

Osobiście nigdy nie myślałam, że mam jakiś większy problem z myśleniem o swojej urodzie, ale podczas lektury mogłam sobie przypomnieć przynajmniej kilka sytuacji, gdzie wygląd determinował moje zachowanie bądź nastrój w danym momencie. Przede wszystkim byłam zaskoczona, że tyle czasu poświęcamy kwestiom wizerunkowym, zamiast skupiać się na ważniejszych sprawach. Oczywiście, to nie jest nasza wina, wszystko wokół mówi nam, że powinniśmy zawsze wyglądać dobrze, niezależnie od sytuacji  w bikini na plaży bądź na ważnej prezentacji w pracy. Ale uderza to porównanie o ile mniejszą wagę do wyglądu przykładają mężczyźni, a co za tym idzie  o ile więcej czasu mają na samorozwój.

Możecie zatem zauważyć, że książka Obsesja piękna to bardzo potrzebna lektura, która wielu osobom pomoże pewne rzeczy zauważyć, innym utrwalić i pokazać drogę w przyszłość. Oprócz wyników licznych badań w książce poznamy punkt widzenia różnych bohaterek, które zgłosiły się do wywiadu z Renee Engeln. Uważam, że to zestawienie statystyki z rzeczywistymi odczuciami współczesnych kobiet sprawdziło się bardzo dobrze. Jedyne, do czego można się przyczepić, to że niektóre rzeczy wydawały się dość oczywiste bądź powtarzalne. Biorąc jednak pod uwagę, że książka powinna być również skierowana do osób zupełnie nieświadomych problemu, można ten mankament wybaczyć. Mnie Obsesja piękna otworzyła oczy na wiele spraw i liczę na to, że dzięki radom Renee Engeln będę mogła umniejszyć znaczenia tej obsesji w swoim otoczeniu. Już wiem, że będzie to trudna przeprawa, ale będę walczyć.


Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu W.A.B.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szukaj w tym blogu

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka